Jedziemy na trzeci z rzędu wyjazd, tym razem cel podróży – Łańcut.

Tyszanie muszą szybko zapomnieć o sobotnim meczu we Wrocławiu. Sokół do tej pory wygrał wszystkie swoje spotkania i ma bilans 5-0, natomiast GKS po ostatniej porażce spadł na 6 miejsce z bilansem 3-4. Łańcut to pierwsza ofensywa ligi (średnio 93.8 pkt) oraz drużyna, która trafia najczęściej za 3 (średnio 11.4). W Sokole nie możemy wyróżnić jednego czołowego zawodnika, sześć osób średnio rzuca ponad 10 punktów. Jednym z nich jest Piotr Wieloch, który cały zeszły sezon rozgrał w tyskich barwach. To właśnie Piotr zagrał najlepszy mecz z tyskich zawodników w zeszłym sezonie w Łańcucie, uzyskując 27 punktów, tuż za nim Paweł Zmarlak z double double – 20 punktów, 11 zbiórek. Mecz zakończył się wynikiem 89:97 i górą był wtedy GKS. 

Na pewno nie jedziemy do Łańcuta w roli lidera, lecz w tym sezonie wszyscy się już przekonali, że w 1 lidze nigdy nie jest łatwo wytypować zwycięzcę. Spotkanie już w środę 6.11 o 18:00.