Najpierw wyraźna porażka w Wałbrzychu, a później dobijająca z Wisłą Kraków. Trzeba iść do przodu i jak najszybciej zapomnieć o tych spotkaniach, bo już w środę walka z kolejną wymagającą drużyną. 

GKS wyjeżdża do stolicy, aby zmierzyć się z Dzikami Warszawa. Będzie to zaległy mecz 7 kolejki, który został przełożony z powodu zarażenia się koronawirusem u przeciwników.

Po swojej 3-tygodniowej przerwie Dziki pierwsze spotkanie wygrali z rezerwami Śląska Wrocław, a w minioną sobotę ulegli nieznacznie Pogoni Prudnik. Po 7 rozegranych meczach warszawiacy zajmują 9 pozycję w tabeli z bilansem 4 zwycięstw i 3 porażek. Pomimo tego, że jest to beniaminek ligi, to ich skład jest bardzo silny. W lato udało im się sprowadzić aż 4 zawodników z ekstraklasy (Grochowski, Kreft, Nowerski oraz Pamuła). W składzie pozostali jeszcze tacy zawodnicy, jak Patryk Gospodarek, Krystian Koźluk czy Michał Wojtyński. 

Dziki bardzo dobrze radzą sobie na atakowanej połowie. Trafiają ponad 11 rzutów za 3 punkty na bardzo dobrej skuteczności (prawie 40%). Dzięki grze zespołowej są 3 asystującą drużyną w lidze. Średnio na mecz rozdają aż 20 asyst. Zdecydowanym liderem naszych rywali jest Patryk Gospodarek, który trafia ponad 19 punktów, rozdając przy tym 6 asyst. 

Koronawirus pomieszał terminarz 1 ligi. Tyszanie w samym listopadzie zagrają aż 7 spotkań, a mecz z Dzikami będzie 3 w ciągu 8 dni. Terminarz nie rozpieszcza całej ligi, a najbliższy mecz będzie bardzo wymagający. Głów nie spuszczamy, bo trzeba wrócić na zwycięską ścieżkę! 

Dwie przegrane za tyszanami, a czasu na analizę mało. Jakie nastawienie na mecz z Dzikami panuje w Tychach odpowiada Piotr Karpacz:

Ostatnie dwa mecze nie były zbyt dobre, ale wyniku już teraz nie zmienimy. Terminarz jest napięty i to z dobrymi drużynami, ale my mamy w głowie tylko najbliższy mecz i wielką chęć rehabilitacji za ostatnie dwa spotkania. Zaczęliśmy ten sezon bardzo dobrze i teraz złapaliśmy lekką zadyszkę, ale właśnie w takich momentach możemy pokazać nasz charakter i to, że jesteśmy zgranym zespołem. Mimo to, mecz zdecydowanie nie będzie należał do łatwych, gramy z dobrą drużyną na ich terenie, więc te zwycięstwo trzeba będzie im po prostu wyrwać i udowodnić, że gorszy moment mamy już za sobą i, że wróciliśmy na swoje tory.

Najlepsi w swoich statystykach zawodnicy Dzików Warszawa:

Punkty: 19.2 – Patryk Gospodarek

Zbiórki: 6.6 – Karol Dębski

Asysty: 6.0 – Patryk Gospodarek

Przechwyty: 1.4 – Paweł Krefft

Celne/% za 3: 2.2/50.0 – Patryk Gospodarek

Eval: 19.0 – Patryk Gospodarek

Transmisja z meczu będzie przeprowadzona za pośrednictwem TVCOM.