aktualności Pekao S.A. 1 Liga

Większość skreślało GKS w pierwszej rundzie. Rzutem na taśmę dzięki bardzo dobrej końcówce rundy zasadniczej dostali się do fazy play-off. Trójkolorowi jednak pokazali, że nie chcą tylko „być” w play-off i zrobili wielką niespodziankę. W pierwszych dwóch meczach pokonali na wyjeździe Miasto Szkła Krosno, czyli lidera po rundzie zasadniczej! Co więcej, krośnianie w tym sezonie przegrali tylko raz na własnym parkiecie (z Górnikiem Wałbrzych 70:79)! 

fot.: Michał Giel

Tyszanie pewnie weszli od samego początku pozostawiając kawał serca na parkiecie. W pierwszym, jak i drugim spotkaniu zadecydowała druga połowa. W sobotę GKS po przerwie wygrał 31:23, a w niedzielę 42:27. Fantastycznie w obu spotkaniach zagrał Sebastian Bożenko, który zdobył odpowiednio 17 i 21 punktów, dwa razy dwucyfrową zdobycz punktową zanotował również Karol Kamiński – 11 i 12. Trzeba także wymienić Pawła Zmarlaka, który zrobił tytaniczną pracę po obu stronach parkietu, dominując tablicę (10 i 9 zbiórek). Dzień po dniu Paweł zagrał łącznie prawie 60 minut! Dobrze zagrali również młodzieżowcy. Szymon Szmit był łącznie +20 na parkiecie w obu meczach (najlepszy wynik zespołu), a Maks Duda bardzo dobrze odnajdował się pod koszem w obronie, jak i w ataku. Swoje punkty dorzucił Maciej Koperski (8 oraz 14) wyróżniony po rundzie zasadniczej przez trenerów znajdując się w najlepszej piątce sezonu zasadniczego! 

W sobotę dobrze dysponowani byli tyszanie z obwodu trafiając 12 „trójek” na 46.2%, w niedzielę były problemy z wstrzeleniem się zza lini 6.75, dlatego większość akcji była grana pod kosz, a tam już 21 celnych rzutów na 67.7%! Warto również zaznaczyć, że w obu spotkaniach została wygrana zbiórka przez trójkolorowych.

fot.: Michał Giel

W Krośnie w tych dwóch meczach gorzej dysponowany był lider Myles Rasnick. Początek spotkania w sobotę pokazywał inaczej, gdzie rozgrywający trafiał pierwsze próby, jednak przez 25 minut zanotował 11 punktów oddając 14 rzutów z gry. W niedzielę Rasnick zagrał zaledwie 21 minut i zdobył tylko 4 „oczka”. W pierwszym spotkaniu najwięcej problemów GKS-owi sprawiał Michał Jankowski, który rzucał z każdej możliwej pozycji trafiając raz za razem. Zanotował 18 punktów (4/9 za 3) i 4 zbiórki. W niedzielę Jankowski już był gorzej dysponowany trafiając zaledwie 6 „oczek” (2/9 za 3). Równe dwa spotkania zagrał Przemysław Wrona spędzając łącznie 66 minut na parkiecie! Notował odpowiednio 14 punktów i 12 zbiórek oraz 10 punktów i 6 zbiórek. Po słabszym sobotnim spotkaniu (2 punkty, 1/4 z gry) Patryk Stankowski wzniósł się na wyżyny w niedzielę. W 3 kwarcie brał wszystkie rzuty na siebie, trafiając raz za razem. Finalnie zanotował 19 punktów (50% za 3 i 61.5% z gry). 

W obu spotkaniach widać było ogromną determinację i chęć udowodnienia, że tyszanie nie są z przypadku w tej fazie, a przez ostatnie miesiące bardzo mocno trenowali. Historia pokazuje, że 2 zwycięstwa na wyjeździe nie gwarantują jeszcze półfinałów. Dwa sezony temu w takim samym położeniu byli trójkolorowi, wygrywając w Opolu 2 spotkania, później akademicy doprowadzili w Tychach do remisu, a w 5 meczu o wszystko przechylili szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Tamtą serię pamiętają Maciej Koperski, Radosław Trubacz i Patryk Stankowski, którzy reprezentowali wtedy trójkolorowe barwy. Miasto Szkła to cały czas jeden z najlepszych zespół w lidze, z wieloma utalentowanymi zawodnikami. Trener Jagiełka na konferencji podkreślał, że tyszanie cały czas stąpają twardo po ziemi i do najbliższego spotkania będą chcieli podejść jeszcze mocniej niż w Krośnie. 

„Pełna koncentracja na najbliższym meczu. Nie wybiegamy w przyszłość, nie ma przesadnej radości po zeszłym weekendzie. Seria cały czas trwa i chcemy ją zakończyć w sobotnim meczu, do tego będziemy potrzebowali wsparcia tyskiej publiczności, którą już dzisiaj zapraszam na sobotnie spotkanie. Zróbmy to razem.” – mówi przed sobotnim meczem Karol Kamiński.

GKS TychyMiasto Szkła Krosno,  27.04.2024 o 18:00

Najlepsi w swoich statystykach zawodnicy Miasta Szkła Krosno: 

Punkty: 16.7 – Myles Rasnick 

Zbiórki: 6.5 – Przemysław Wrona

Asysty: 3.9 – Myles Rasnick

Przechwyty: 1.6 – Hubert Łałak

Celne/% za 3: 2.2/47.9 – Myles Rasnick 

EVAL: 18.6 – Myles Rasnick 

Ceny biletów:

  • normalny – 15 zł
  • ulgowy – 8 zł

Kasy biletowe otwierają się na hali godzinę przed rozpoczęciem meczu. 

Transmisja z meczu odbędzie się na platformie emocje.tv.

Ew. mecz nr 4 – 28.04.2024 o 18:00

Ew. mecz nr 5 – 01.05.2024 o 18:00

Szczegółowa zapowiedź serii z pełnymi statystykami jest dostępna TUTAJ.