Mimo kontuzji pod koniec sezonu, która uniemożliwiła mu dalszą grę, był ważną postacią w układance Tomasza Jagiełki. Tak podsumować można ostatni sezon w wykonaniu Stanisława Helińskiego, który zostaje w Tychach na kolejny rok. Jego nowa umowa będzie obowiązywać do końca sezonu 2025/26.

Dla Stanisława będzie to drugi sezon w trójkolorowych barwach. Nasz skrzydłowy w Tychach rozegrał już 28 spotkań, w których zanotował 90 punktów, 50 zbiórek oraz 14 asyst.
Zdecydowałem się na podpisanie kontraktu w Tychach, ponieważ chcę walczyć o najwyższe cele, a takie są stawiane są w GKS-ie Tychy. Niestety nie było mi dane rywalizować do samego końca sezonu i pozostał spory niedosyt – mówi zawodnik GKS-u Tychy.

- Jak wyglądały Twoje wakacje i czy czas na odpoczynek już minął i wdrażasz się w treningi?
Wakacje spędzam głównie na rehabilitacji po kontuzji, którą odniosłem w marcu. Chcę przygotować się najlepiej jak mogę i od samego początku być gotowy na walkę o wysokie cele.
- Jakie są Twoje oczekiwania na ten sezon indywidualne oraz drużynowe?
Cel zawsze jest tylko jeden. Wygrać ligę i pokazać się indywidualnie z jak najlepszej strony.
