Filip Stryjewski zagra w Tychach!
Filip ma 21 lat, które kończy właśnie dzisiaj (01.07), mierzy 193 cm i może zagrać jako rozgrywający i rzucający. Od 5 lat zadomowił się na parkietach 2 ligi, a w zeszłym sezonie był główną strzelbą Decki Pelpin, z którą wywalczył awans do 1 ligi. W minionych rozgrywkach notował 14.4 punktów, zbierał 3.8 piłek, rozdawał 4.9 asyst i miał 2.2 przechwyty na mecz!
Z Pelpina do Tychów, co Cię przekonało do podpisania kontraktu w GKS-ie?
Trener Jagiełka dosyć szybko wyraził zainteresowanie moją osobą. Przedstawił jasne warunki, które mi odpowiadały. Zadecydowała rola, jaką mam odgrywać w zespole. Drużyna ma być głównie złożona z młodych zawodników opartych na kilku doświadczonych.
Awans do 1 ligi wywalczony z Decką Pelpin, gdzie byłeś głównym dostawcą punktów, ale to w Tychach rozegrasz swój pierwszy sezon na 1-ligowych parkietach. Myślisz, że jest duża różnica między pierwszą, a drugą ligą?
Myślę, że pomiędzy drugą i pierwszą ligą jest spora różnica z tego względu, że gra na pewno jest bardziej fizyczna i jest wielu dobrych zawodników, którzy już grają dłuższy czas w pierwszej lidze lub mieli przeszłość w ekstraklasie. W drugiej lidze są albo bardzo młode zespoły albo takie, w których trzon drużyny to już zawodnicy, którzy zmierzają ku końcowi swojej przygody z koszykówką.
Co jest Twoją główną zaletą na parkiecie?
Zdecydowanie szybkość, jak i atletyzm. W dodatku nie mam problemów na zrobienie przewagi, czy też wykreowanie pozycji dla samego siebie, jak i kolegów z drużyny
Czego Ci życzyć na nadchodzący sezon?
Tylko i wyłącznie zdrowia. Jak będzie zdrowie, to o resztę mogę być spokojny – dodał Filip Stryjewski.
Witamy na pokładzie, życzymy wszystkiego najlepszego z okazji urodzin i życzymy powodzenia na nadchodzący sezon.