Artur Ziaja parafował kontrakt i związał się z klubem na kolejny rok! Skrzydłowy miniony sezon rozgrywał jednocześnie w 1 oraz 3 w lidze. Na zapleczu ekstraklasy w 24 spotkaniach zdobył łącznie 32 punkty, a swój najlepszy mecz rozegrał przeciwko Górnikowi Trans.eu Wałbrzych zdobywając 11 punktów i zbierając 5 piłek. W drużynie rezerw 22-latek w turnieju finałowym 3 ligi został ogłoszonym MVP turnieju i razem z drużyną wywalczył awans do 2 ligi, kończąc rozgrywki finałowe z linijką 16,3 punktów, 6,3 zbiórek, 2,3 asyst oraz 4.0 celnych rzutów za 3 na 48% skuteczności!

Co przekonało Cię do podpisania nowego kontraktu w Tychach?

Przede wszystkim chęć udowodnienia sobie, że mogę grać w koszykówkę. Rozmowa z trenerem była bardzo konkretna. Wiem nad czym pracować, żeby stać się lepszym, a co za tym idzie dołożyć wartość do tego zespołu. Drugim powodem był fakt, że duża cześć składu pozostała niezmieniona. Rok temu stworzyliśmy naprawdę dobry kolektyw i zdecydowanie widać to było na parkiecie, praca w takim zespole to czysta przyjemność. Kolejnym powodem dla którego zdecydowałem się zostać to awans zespołu rezerw do drugiej ligi. Mam ogromną nadzieje, że klub poradzi sobie z organizacją, ponieważ jest to dobra okazja dla mnie żeby podtrzymać rytm meczowy w dużym wymiarze minut, ale również dla reszty chłopaków z zespołu rezerw, żeby łapać pewność siebie.

Jakie są Twoje cele na najbliższy sezon?

Moim celem na przyszły sezon jest jak najbardziej pomóc pierwszemu zespołowi na parkiecie. Mamy bardzo młodą drużynę, która będzie musiała walczyć w każdym meczu o swoje. Jestem pewien, że nie zabraknie nam determinacji i chęci.