Tyszanie po dwóch domowych spotkaniach są już w połowie drogi do półfinału. W pierwszym meczu po dogrywce “Trójkolorowi” wygrali 2:1, a dzień później padł wynik 4:0. Zespół czekają teraz dwie batalie w Nowym Targu, które odbędą się we wtorek i środę o godzinie 18:00.

Obrona
Mówi się, że mistrzostwo zdobywa się solidną defensywą i tyszanie wzięli sobie do serca te słowa. W dwóch spotkaniach przeciwko nowotarżanom zespół Pekki Tirkkonena stracił tylko bramkę (zdobywcą gola był defensor Phil Kiss). Zespół może być z siebie bardzo zadowolony, bo udało mu zatrzymać napastników Podhala, którzy nie znaleźli sposobu na pokonanie Tomasa Fucika. Drużyna zanotowała siódme czyste konto w tym sezonie, najwięcej spośród wszystkich zespołów występujących w THL.

Debiutancki gol
Mark Viitanen w ostatnim spotkaniu przypieczętował zwycięstwo „Trójkolorowych” świetnym strzałem na 4:0. Był to debiutancki gol Estończyka w barwach Tychów. Na pewno może cieszyć ta wiadomość, bo zawodnik czekał na bramkę 8 spotkań. Napastnik został wybrany MVP drugiego meczu ćwierćfinałowego.

Janne Tavi strzelił pierwszego gola w sobotnim starciu z “Szarotkami”. Na początku Fin, który dołączył do zespołu w listopadzie nie potrafił odnaleźć formy strzeleckiej w zespole, a potem leczył uraz. Jednak w ciągu ostatnich 7 spotkań trzy razy zapisał się na liście strzelców, co może być dobrym prognostykiem w decydującej części sezonu.

Niespodzianki
Po dwóch pierwszych spotkaniach ćwierćfinałowych spotkaliśmy się z niespodziankami. Oprócz Nowego Targu, każda z niżej rozstawionych drużyn potrafiła wygrać chociaż jedno spotkanie. KH Energa Toruń wygrała dwa mecze z JKH GKS Jastrzębie. Sosnowiczanie wygrali jedno spotkanie z GKS-em Katowice, a Comarch Cracovia w pierwszym meczu pokonała Re-Plast Unie Oświęcim. Na razie potwierdza się opinia, że liga w tym sezonie jest bardzo wyrównana i możemy spodziewać się jeszcze wielu zwrotów akcji.

Zmiany w play-offach
W fazie play-off nastąpiła zmiana, bo dogrywka trwa 20 minut i jest rozgrywana w stanie liczebnym 3 na 3. Jeśli nikt nie strzeli bramki, to do wyłonienia zwycięzcy potrzebne będą rzuty karne. Jak na razie tylko w drugim spotkaniu Unii Oświęcim z Comarch Cracovią potrzebna była seria rzutów karnych, w której lepsi okazali się “Biało-Niebiescy”. Wyjątkiem będą jednak ewentualne starcia numer 7, wtedy dogrywki będą trwały do czasu, gdy któryś z zespołów strzeli “złotego gola”.

Jak widać aspekt karnych może odegrać ważną rolę w play-offach, a przekonali się o tym już sami tyszanie w pierwszym spotkaniu z Podhalem. Illia Korenchuk wykorzystał rzut karny i w regulaminowym czasie gry był to jedyny gol dla Tychów. Korenchuk w tym sezonie na 8 prób strzelił aż 6 karnych. Dobra umiejętność wykonywania rzutów karnych przez ukraińskiego napastnika może być bardzo przydatna w dalszej fazie play-offów.

Dwa mecze wyjazdowe
Spośród drużyn, które zajęły miejsca 5-8, to właśnie nowotarżanie najlepiej punktowali na własnym obiekcie. “Trójkolorowi” w tym sezonie wygrali dwa spotkania na lodowisku Podhala, a w jednym musieli uznać wyższość rywala przegrywając 3:6 (jak dotąd to jedyne zwycięstwo “Szarotek” z tyszanami w tym sezonie).
Kluczowym wydaje się trzeci mecz, który mocno ustali stan rywalizacji. W przypadku zwycięstwa gospodarzy na pewno da im to dodatkowy oddech i pewność, że wrócą jeszcze do Tychów, żeby rozegrać kolejne spotkanie. Jeśli tyszanie wygrają spotkanie, to będzie 3:0 i sytuacja nowotarżan będzie już bardzo ciężka.

Rozmowa z Illia Korenchuk
Przed zbliżającymi się dwoma spotkaniami wyjazdowymi porozmawialiśmy z Illia Korenchuk.
Jak oceniłbyś Wasze dwa pierwsze spotkania z Podhalem?
Illia Korenchuk: “Rozegraliśmy dwa świetne mecze. Zespół z Nowego Targu jest bardzo dobry, doświadczony, dobrze gra w ataku oraz dobrze radzi sobie z przewagą liczebną, więc trzeba było na to zwrócić uwagę. Próbowaliśmy zagrać swoje i udało nam się”.
Czy często trenujesz rzuty karne i zawsze czułeś się mocny w tym aspekcie?
Illia Korenchuk: “Nie trenuję specjalnie tego aspektu, szczęście jak na razie jest po mojej stronie. Zmieniłem trochę swój styl wykonywania rzutów karnych i przyniosło to rezultaty, staram się trzymać tego stylu”.
We wtorek i środę gracie dwa spotkania wyjazdowe z Podhalem. Jakich meczów się spodziewasz?
Illia Korenchuk: “Czekają nas dwa bardzo trudne mecze w Nowym Targu, bo tam zawsze jest ciężko. Mają doskonałe wsparcie na trybunach i myślę, że to popchnie ich do przodu. Zwycięzcą zostanie ten, kto będzie bardziej cierpliwy i zagra lepiej w obronie”.

Statystyki graczy w play-offach
Bramki:
1 bramka – Illia Korenchuk, Bartłomiej Jeziorski, Janne Tavi, Filip Komorski, Mateusz Gościński, Mark Viitanen
Asysty:
1 asysta – August Nilsson, Roman Rac, Bartłomiej Jeziorski, Viktar Turkin, Szymon Marzec

Szybkie fakty:
- Ostatni raz zespół Podhala dotarł do półfinału play-offów w sezonie 2018/19.
- Filip Komorski strzelił w tym sezonie 7 bramek drużynie Podhala. To 1/3 wszystkich jego goli w obecnej kampanii THL.
- Ostatnie pięć spotkań GKS-u Tychy w spotkaniach wyjazdowych to trzy porażki.
- Filip Komorski i Bartosz Ciura w tym sezonie najczęściej znajdują się na ławce kar.
- Tyski defensor Oskar Jaśkiewicz jest wychowankiem nowotarskiego hokeja. Z zespołem Podhala zdobył trzy razy brązowy medal (2015, 2016 i 2018 rok).
- Hokeiści “Szarotek” na swoim lodowisku rozgrywają mecze od 1952 roku. Do 1967 roku zawodnicy musieli rozgrywać swoje mecze pod gołym niebem. Obecnie stadion może pomieścić około 3000 kibiców.