W piątkowy wieczór tyszanie pokonali przed własną publicznością GKS Katowice 4:3. Zabójcze okazało się 31 sekund trzeciej tercji, kiedy to trójkolorowi wyprowadzili dwie kontry zakończone bramkami. Było to piąte zwycięstwo z rzędu w wykonaniu GKS Tychy.
GKS Tychy – GKS Katowice 4:3 (2:1, 0:1, 2:1)
1:0 Jakub Michałowski – Egor Feofanov – Mateusz Gościński (05:00)
2:0 Egor Feofanov – Olaf Bizacki – Jakub Michałowski (07:52)
2:1 Patryk Wronka (10:48) rzut karny
2:2 Patryk Wronka – Mateusz Michalski – Jakub Wanacki (26:21)
3:2 Bartłomiej Jeziorski – Jean Dupuy – Michael Cichy (45:40)
4:2 Alex Szczechura – Christian Mroczkowski – Jasn Seed (46:11)
4:3 Grzegorz Pasiut – Anthon Eriksson – Bartosz Fraszko (56:19) 5/4
GKS Tychy: Lewartowski (Zawalski) – Smirnov, Zheldakov; Dupuy, Starzyński, Jeziorski – Seed, Kotlorz; Szczechura, Cichy, Mroczkowski – Pociecha, Biro; Wróbel, Galant, Sergushkin – Michałowski, Bizacki; Marzec, Feofanov, Gościński.

