aktualności Polska Hokej Liga

Tyszanie nie zaliczą tego weekendu do udanych. W spotkaniu 42. kolejki Tauron Hokej Ligi podopieczni Pekki Tirkkonena musieli uznać wyższość Comarch Cracovii, która wygrała po rzutach karnych. Do wyłonienia zwycięzcy tego pojedynku potrzeba było aż piętnaście serii rzutów karnych. Niekwestionowanym liderem trójkolorowych podczas rzutów karnych był Illia Korenchuk, który wykorzystał aż cztery z pięciu najazdów. Niestety w piętnastej serii Jakub Bukowski nie zdołał pokonać bramkarza gości, a Gustaf Berling bezlitośnie posłał krążek do siatki Tomasa Fucika i to Comarch Cracovia cieszyła się z dwóch punktów za zwycięstwo.

GKS Tychy – Comarch Cracovia 2:3 (0:0, 2:2, 0:0, 0:0, 6:7)
0:1 Adam Raska – Tomas Vildumetz – Sebastian Brynkus (22:02) 5/4
1:1 Alan Łyszczarczyk – Filip Komorski – Tomas Fucik (30:50)
2:1 Christian Mroczkowski – Filip Komorski – Alan Łyszczarczyk (31:15)
2:2 Johan Lundgren – Tomas Vildumetz – Gustaf Berling (37:50)
2:3 Gustaf Berling (decydujący rzut karny)

GKS Tychy: Fucik (Lewartowski) – Nilsson, Kaskinen; Łyszczarczyk, Komorski, Mroczkowski – Jaromersky, Ciura; Padakin, Rac, Viitanen – Jaśkiewicz, Bizacki; Gościński, Turkin, Korenchuk – Pociecha, Bukowski, Tavi, Ubowski, Marzec.