aktualności Pierwsza drużyna

Choć zdobyli główną nagrodę indywidualną, to bawili się wspólnie. Na Stadionie Zimowym odbył się drugi trening dla najbardziej aktywnych uczestników akcji ” Z Klasą na Zimowym”. Przepustką do zajęć z hokeistami GKS-u Tychy były pieczątki, które dzieci zbierały od początku sezonu.

Trening oceniam 10/10. Nauczyłem się nowych rzeczy jak chociażby więcej podawać. Mieliśmy kilka stacji i później zagraliśmy mecz – mówi młody hokeista MOSM Tychy.

Najfajniejsze były ćwiczenia, bo sporo jeździliśmy i mogliśmy się więcej nauczyć. Sam trenuję hokej już od czterech lat i gram jako napastnik. Moim marzeniem jest zostać hokeistą.

Moim ulubionym zawodnikiem jest Fučík, bo bardzo spodobały mi się jego długie włosy. Teraz mam takie same – dodają uczestnicy akcji ” Z Klasą na Zimowym”.

Na treningu na najmłodszych hokeistów czekało sześciu zawodników. Tomas Fučík, Oliwier Kasperek, Olaf Bizacki, Emil Bagin, Jean Dupuy, Olli Kaskinen i trener, Adam Bagiński najpierw ustawili specjalny szpaler, a następnie dzieci po wyczytaniu przez spikera wyjeżdżały na taflę przybijając „piątki” ze swoimi idolami.

Super, że mogli potrenować ze swoimi idolami. Dzieciom ta akcja bardzo się podobała i były bardzo zdeterminowane. Raz była taka sytuacja, że ciężko było nam pójść na mecz i musieliśmy z dziećmi bardzo mocno negocjować. Ostatecznie pojawiliśmy się na tym spotkaniu, bo dzieci chciały dostać pieczątkę. Tak naprawdę one nas bardziej pilnowały, żebyśmy wspólnie chodzili na mecze – podkreślają rodzice uczestników akcji ” Z Klasą na Zimowym.

W trakcie samego treningu dzieci były trudne do upilnowania, bo młodzi hokeiści wykazali się sporymi umiejętnościami. Starsi koledzy pokazywali im jak jeździć na łyżwach lub jak operować kijem i krążkiem. Dzieci miały również okazję stanąć oko w oko z tyskim bramkarzem, z kolei Olaf Bizacki pokazywał w jaki sposób powinien zachowywać się obrońca.

Jest sporo grupa zawodników i jedna hokeistka, którzy naprawdę prezentowali wysoki poziom i w przyszłości mogą być zawodowcami. Trening był całkiem intensywny i czuje się lekko zmęczony. Z każdym dzieckiem wykonałem kilka przejazdów i czuję to teraz trochę w nogach – przyznaje Olaf Bizacki, obrońca GKS-u Tychy.

W drugim treningu ” Z Klasą na Zimowym” wzięło udział ponad 40 uczestników. Aktywność była tak duża, że organizatorzy musieli podzielić dzieci na kilka grup. Już 15 lutego odbędą się kolejna zajęcia, ale tym razem dla wszystkich, którzy nie chcą jeździć na łyżwach. Z kolei w najbliższych dniach zostaną zaprezentowanie ostateczne wyniki poszczególnych szkół i klas.

W tej chwili trwa podliczanie pieczątek i już niebawem ogłosimy, która szkoła zorganizuje zakończenie roku szkolnego na murawie oraz jakie klasy pojadą na wycieczkę w góry, zwiedzą sztolnię Królowa Luiza czy spędzą dzień w Wodnym Parku Tychy. Już teraz muszę jednak przyznać, że akcja przerosła nasze oczekiwania i realnie przełożyła się na frekwencję. Średnio na domowych spotkaniach było około 400 uczestników akcji ” Z Klasą na Zimowym” – zaznacza Krzysztof Trzosek, rzecznik prasowy GKS-u Tychy.

W trakcie treningów dzieci mają nie tylko okazję trenować pod okiem hokeistów, ale zdobyć również od nich autograf czy zrobić sobie wspólne zdjęcie.

W trakcie treningu młodzi kibice mogli poczuć się niemal jak zawodnicy podczas meczu, bo na tafli było słychać doping kibiców, a o odpowiednią oprawę zadbał dj i oświetleniowiec.

W najbliższym czasie zostanie przedstawiony termin treningu dla starszych zawodników zrzeszonych w MOSM Tychy oraz uczestników, którzy nie pojawili się na pierwszych zajęciach z powodu ferii.