aktualności Polska Hokej Liga

Już w najbliższą niedzielę w Hali Lodowej Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji drużyna prowadzona przez trenera Kevina Constantina podejmować będzie podopiecznych Krzysztofa Majkowskiego. Będzie to szesnaste wyjazdowe spotkanie Mistrzów Polski. Do tej pory zespół z Oświęcimia wygrał w trzeciej rundzie dwa mecze u siebie, 3-krotnie przegrywał. GKS Tychy prowadzi względem biało-niebieskich przewagą trzech miejsc w ligowej tabeli oraz różnicą szesnastu punktów.

Piętnaście zwycięstw i trzynaście porażek to dotychczasowy bilans hokeistów Unii Oświęcim. Podczas dwudziestu ośmiu kolejek zdobyli 88 bramek, tracąc 76. W sześciu rywalizacjach do rozstrzygnięcia niezbędna była dogrywka lub seria rzutów karnych. Dwukrotnie w rywalizacji z GKS Tychy (11 i 20. kolejka), GKS Katowice (5 i 14. kolejka), oraz pojedynczo u siebie z Podhalem oraz na wyjeździe w Krakowie w III rundzie.

GKS Tychy strzelił o 24 bramki więcej (112). Bardziej bramkostrzelna od hokeistów z piwnego miasta jest jedynie drużyna z Jastrzębia (122). Z kolei najgorszy bilans straconych bramek należy do ostatniej w ligowej tabeli drużynie beniaminka z Gdańska (141).

Mam nadzieję, że przedłużymy swoją zwycięska passę i wrócimy do Tychów z kompletem punktów – stwierdził Kacper Gruźla, 21-letni napastnik.

OŚWIĘCIMIANIE I TYSZANIE W MECZACH O LIGOWE PUNKTY:

Aktualni Mistrzowie Polski w obecnym sezonie tylko 3-krotnie rozgrywali serię rzutów karnych. Dwukrotnie z Unią Oświęcim oraz podczas 24. kolejki w Krakowie (11.12). Wszystkie serie rzutów karnych rozstrzygali na swoją korzyść. Zapisując tym samym sześć punktów do ligowej tabeli. 

I spotkanie: GKS Tychy 3:2 Re-Plast Unia Oświęcim (1:1, 1:0, 1:1) – 2. kolejka [13.09.2020 r.]

Pierwszą bramkę dla tyszan strzelił Jarosław Rzeszutko, który po wygranym buliku w tercji obronnej Unii niezwłocznie udał się pod bramkę chronioną przez Saundersa. Bartłomiej Jeziorski idealnym podaniem z lewej strony zza bramki wypatrzył dobrze ustawionego kolegę. „Rzeszut” oddał strzał po lodzie obok lewej nogi oświęcimskiego golkipera. Niespełna dziewięć minut później bramkę wyrównująca zdobył Ryan Glenn, który z wysokości bulika oddał sprytny strzał i tym samym zaskoczył tyskiego bramkarza. W drugiej tercji swoje dobre ustawienie przed bramkarzem po strzale Jasona Seeda wykorzystał Patryk Kogut. Ostatnia tercja to bramka Filipa Komorskiego oraz Eliezera Sherbatova podczas gry w osłabieniu 4/5. Wrześniowe spotkanie odbyło się przy udziale kibiców.

II spotkanie: Re-Plast Unia Oświęcim 2:3 k. GKS Tychy (1:0, 1:0, 0:2, 0:0, 1:2 k.) – 11. kolejka [16.10.2020 r.]

Wynik spotkania pod koniec pierwszej tercji po rajdzie środkiem lodowiska otworzył Luka Kalan. Kolejne dwadzieścia minut to zwiększenie prowadzenia po bramce Eliezera Sherbatova 2:0. W trzeciej tercji tyszanie wrócili do gry wyrównując rezultat na 2:2. Filip Komorski wykorzystał przewagę 5/4 i po podaniu Cichego skierował gumę do bramki. Za ciosem poszedł również Alexander Szczechura, który w 51:25 dał szansę na poprawę niekorzystnego wyniku. Dogrywka nie przyniosła zmiany, więc niezbędna była seria rzutów karnych. Goście za sprawą Filipa Komorskiego ostatecznie rozstrzygnęli wynik tej zaciętej rywalizacji.

III spotkanie: GKS Tychy 5:4 k. Re-Plast Unia Oświęcim (2:1, 0:0, 2:3, 0:0, 1:0 k.) – 20. kolejka [27.11.2020 r.]

Podobnie jak pierwsza rozpoczęła się od bramki strzelonej przez przedstawicieli z piwnego miasta. Prowadzenie dla tyszan zapewnili po dziewięciu minutach Christian Mroczkowski i Jean Dupuy. Ostatnie trafienie w pierwszej części zaliczył Sebastian Kowalówka 2:1. Natomiast pięć bramek padło w trzeciej tercji za sprawą Mroczkowskiego, Da Costy, Piotrowicza, Rzeszutki i Lužy. Dzięki tym trafieniem na tablicy świetleń przy de Gaulle’a był remis 4:4. Dogrywka podobnie jak w 11. kolejce nie przyniosła zmiany rezultatu. Tyszanie po raz kolejny za sprawą trafienia zdobywcy drugiej bramki zapewnili sobie trzecie zwycięstwo.

Wydaje mi się, że pierwsza tercja była bardzo wyrównana. Od drugiej tercji mieliśmy sporą przewagę – fizycznie i podczas kontroli krążka. Nie udokumentowaliśmy tego wystarczającą liczbą goli. W trzeciej tercji przytrafiły nam się błędy. Powinniśmy spokojnie ten wynik (3:1) dowieźć do końca. Niepotrzebnie straciliśmy bramki. W dogrywce nie było dużo klarownych sytuacji. Seria rzutów karnych to zawsze jest 50/50. Na szczęście to my wygraliśmy (…) Żałujemy, że nie dowieźliśmy trzech punktów. Lepsze dwa punkty po meczu niż żadne – powiedział Bartłomiej Pociecha.

STATYSTYKI STRZELCÓW W OBECNYM SEZONIE:

Unia Oświęcim: Ryan Glenn – 25 M, 19 punktów (7 B, 12 A); Eliezer Sherbatov – 27 M, 22 punktów (11 B, 11 A). Luka Kalan – 28 M, 19 punktów (5 B, 14 A). Sebastian Kowalówka – 28 M, 9 punktów (3 B, 6 A); Teddy Da Costa – 21 M, 15 punktów (5 B, 10 A); Damian Piotrowicz – 25 M, 5 punktów (2 B, 3 A); Patrik Luža – 27 M, 8 punktów (3 B, 5 A).

GKS Tychy: Jarosław Rzeszutko – 27 M, 27 punktów (12 B, 15 A); Patryk Kogut – 24 M, 2 punktów (1 B, 1 A); Filip Komorski – 28 M, 27 punktów (14 B, 13 A). Alexander Szczechura – 19 M, 25 punktów (11 B, 14 A). Christian Mroczkowski – 28 M, 31 punktów (14 B, 17 A); Jean Dupuy – 27 M, 19 punktów (7 B, 12 A).

Ostatnie cztery spotkania oświęcimian:

Re-Plast Unia Oświęcim 3:5 Comarch Cracovia

Re-Plast Unia Oświęcim 3:2 KH Energa Toruń

Zagłębie Sosnowiec 3:2 Re-Plast Unia Oświęcim

Re-Plast Unia Oświęcim 3:1 GKH Stoczniowiec Gdańsk – ostatnie rozegrane spotkanie (15.01.2021 r.)