Tyszanie w pierwszym spotkaniu ćwierćfinału Polskiej Hokej Ligi pewnie pokonali Ciarko STS Sanok 5:0. Dwie bramki na swoim koncie zapisał Paul Szczechura.
Pierwsze spotkanie fazy play off rozpoczęło się po myśli gospodarzy. Przez większość czasu gra toczyła się pod bramką Sanoka. Trójkolorowi prowadzenie objęli w siódmej minucie, kiedy to Paul Szczechura poprawił strzał Jeana Dupuy. Później swoje szanse mieli Cichy, Mroczkowski i Jeziorski, ale Spesny był na posterunku.
Druga tercja to nadal zdecydowana przewaga GKS. Trójkolorowi dość szybko zwiększyli przewagę bo mocnym strzale Petera Novajovskiego. W końcówce tej odsłony Szymon Marzec wykazał się największym sprytem i wykorzystał podbramkowe zamieszanie. To trafienie w oczach gości budziło sporo kontrowersji. Zawodnicy prowadzeni przez Marka Ziętarę opóźniali wznowienie gry za co zostali ukarani. Sędziowie nie mieli jednak wątpliwości, że bramka została zdobyta prawidłowo.
Ostatnie dwadzieścia minut gry jedynie przypieczętowało zwycięstwo tyszan. Sanoczanie nie mieli argumentów w starciu z Mistrzami Polski. Pojedyncze sytuacje pod tyską bramką nie robiły wrażenia na dobrze dysponowanym Ondreju Raszce. Gole dołożyli jeszcze Christian Mroczkowski oraz Paul Szczechura. W rywalizacji do czterech zwycięstw trójkolorowi prowadzą 1:0.
GKS Tychy – Ciarko STS Sanok 5:0 (1:0, 2:0, 2:0)
1:0 Paul Szczechura – Jean Dupuy (06:53)
2:0 Peter Novajovsky – Patryk Wronka – Jarosław Rzeszutko (22:41) 6/4
3:0 Szymon Marzec – Olaf Bizacki – Radosław Galant (36:23)
4:0 Christian Mroczkowski – Michael Cichy (45:40)
5:0 Paul Szczechura – Jean Dupuy – Peter Novajovsky (53:58)
GKS Tychy: Raszka (Murray) – Ciura, Novajovsky; Dupuy, P. Szczechura, Wronka – Seed, Biro; A. Szczechura, Cichy, Mroczkowski – Pociecha, Kotlorz; Gościński, Komorski, Jeziorski – Bizacki, Mesikammen; Marzec, Rzeszutko, Galant.
